Ide...Ide...
A jak bedzie tak sobie,to ulepie sobie znowu ludziki z chleba,posadze kwiatka na parapecie,troche wina wypije albo kubek zielonej,serek zjem waniliowy,ulepie pierogi,pojade na chwile nad morze.Powoli,z cieplem w dloniach,z usmiechem do przelatujacych ptakow. A! i foty bede robic. Bezsensowne i kolorowe...I basta!
to o swiatelku w tunelu,ktore widza tylko wariaci
to o swiatelku bez tunelu,ktore widza tylko normalni
to balonach...robieniu w balony
to o wyobcowaniu i poczuciu "innosci"
A to o tym,gdzie ja to wszystko mam
Abonnieren
Kommentare zum Post (Atom)
Keine Kommentare:
Kommentar veröffentlichen